Żyjemy w świecie, w którym stawianie na ekologię jest już dla nas czymś oczywistym. Nie dążymy już do tego, aby każdy produkt posiadał opakowanie wykonane z plastiku i coraz chętniej sięgamy po te materiały, o których wiadomo, że ulegną recyklingowi.
Marka L’Oreal również zmierza w tym kierunku. Nie tak dawno jej przedstawiciele poinformowali, że jeszcze w tym roku jej kosmetyki będą sprzedawane nie w plastikowych, ale w kartonowych tubach. Jeszcze bardziej przełomowy ma być jednak rok 2021. Planuje się, że produkty własne marki będą odtąd sprzedawane w papierowych butelkach. Jest to możliwe dzięki współpracy z firmą Paper Bottle Company, której zadaniem jest pomóc firmie w realizacji ambitnego celu.
Działania takie są podejmowane przede wszystkim po to, aby wpływać na obniżenie produkcji plastiku, którego szkodliwy wpływ na środowisko nie budzi żadnych wątpliwości. Szacuje się, że co roku na całym świecie konsumenci zużywają nawet blisko 50 ton tego materiału. Co przy tym szczególnie ważne, te zatrważające dane dotyczą jedynie branży kosmetycznej. Przypuszcza się, że nawet 8 ton plastiku rocznie dostaje się wprost do mórz i oceanów. Tymczasem eksperci ostrzegają, że możemy mieć do czynienia z pewną barierą przy recyklingu. Są nią polimery. Wiele wskazuje na to, że nie da się ich wykluczyć z opakowań, w związku z czym sama informacja o tym, że opakowanie zostało wykonane z tektury może być zbyt ogólna.